Jak rozmawiać z szefem?

Szef to osoba, z którą bezpośredni kontakt bywa trudny. Czasem zdarzają się bardzo dobre koleżeńskie kontakty, bywa jednak również tak, że szef jako autorytet, ktoś, kto stoi ponad nami jest osobistością, do której ciężko jest dotrzeć. Dobry kontakt z szefem i umiejętność prowadzenia z nim rozmów ma duże znaczenie dla nas zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym. Jak więc powinno rozmawiać się z szefem?

Jak żyć z przełożonym?

W zależności o firmy i jej charakteru, zdarza się, że kontakt z szefem jest czymś zupełnie normalnym, często jest to taki sam pracownik, jak każdy inny, a jedyną różnicą jest to, że odpowiada za firmę i wszystkich ludzi się w niej znajdujących. W takich wypadkach zazwyczaj panują specyficzne warunki, dzięki czemu w firmie panuje dość luźna niemal rodzinna atmosfera. Jednak nie jest to regułą, a idealnych szefów nie ma i zdarza się, że kontakty te wiążą się z nerwami, stresem i lękiem. Mimo wszystko nie taki diabeł straszny, jak go malują, a właściwe podejście do przełożonego może zdecydowanie ułatwić nam życie w firmie. Przede wszystkim nie należy go unikać, a takie rozmowy nie tylko mogą polepszyć nasze relacje, ale także pokażą szefowi, że jesteśmy wartościowymi pracownikami.

Kultura przede wszystkim

Niezależnie od tego, jakie warunki panują w firmie, trzeba pamiętać o odpowiednim zachowaniu. Szef to osoba stojąca ponad nami i nawet jeżeli wiele rzeczy nam się nie podoba, albo uznajemy, że jesteśmy traktowani niesprawiedliwie, trzeba zachować spokój i panować nad emocjami. Wydzieranie się na szefa, w dodatku przy świadkach to najgorsze, co można zrobić. Rozmowy najlepiej prowadzić na osobności i z szacunkiem dla drugiej osoby, szczególnie dla kogoś, kto przecież decyduje o naszej karierze.

Kulturalne zachowanie, spokój oraz rzeczowe argumenty powinny być najlepszym rozwiązaniem na trudne rozmowy z szefem. Jeżeli się myli, nie powinno się mu tego wytykać publicznie, a w osobistej rozmowie należy odpowiednio dobierać słowa, przedstawiając swoje propozycje, jak na przykład „Rozumiem, że Pan to widzi tak/zrobiłby tak, ale myślę, że takie rozwiązanie mogłoby dać lepsze rezultaty…” i tym podobne. Większy problem jest, gdy mamy do czynienia z przełożonym dyktatorem, który wszystko robi po swojemu i oczekuje, by pracownicy go bezwzględnie słuchali. Można próbować argumentacji, ale w razie zdecydowanej odmowy lepiej się nie upierać.

Jak wykazać się asertywnością w rozmowie z szefem?

Asertywność to umiejętność wyrażania własnego zdania w sposób kulturalny i spokojny. Jest bardzo ważna w relacjach przełożony-podwładny. Często możemy się z czymś nie zgadzać, a wtedy albo stanowczo odmawiamy, albo potulnie się na wszystko zgadzamy, bo skoro szef mówi, to trzeba wykonać bez szemrania. Ważne jest, by umieć słuchać, jak również wrażać swoje myśli i wątpliwości.

Dobrze jest być szczerym z szefem, nie oskarżać go, ale poprzez rozmowę wypracować odpowiednie kompromisy i rozwiązania dla danych problemów. Istotne jest również podejście, które powinno być pozytywne, dzięki czemu już na początku zaznaczamy, że rozmowa, którą chcemy przeprowadzić nie będzie walką, tylko rodzajem współpracy dwóch stron dążących do jak najlepszych rozwiązań. Trzeba znać swoje prawa, szczególnie gdy przełożony nadużywa swojej władzy, ale jednocześnie postępować ostrożnie i z rozwagą. Dobra argumentacja, spokój, brak agresji i zdążanie to utrzymania odpowiedniej atmosfery w pracy to podstawa dobrych relacji z pozostałymi pracownikami.