Chyba wszystkim znane jest powiedzenie „wstać lewą nogą”. Kryje się za nim wiele negatywnych porannych doświadczeń. To, w jaki sposób zaczyna się dzień, ma później swoje konsekwencje. Jeśli się zaśpi, uderzy w duży palec u stopy lub włączy zimną wodę pod prysznicem, zapewne będzie się potem w zrzędliwym i nieproduktywnym nastroju. Z drugiej strony, jeżeli poranek zacznie się miło i spokojnie, dzień może zapowiadać się wspaniale.
1. ”Jeszcze pięć minut!” – czyli zgubne poranne drzemki
2. Poranne sprawdzanie skrzynki e-mailowej? To zły pomysł
3. Kawa od razu po przebudzeniu doda nam energii?
4. Nie zostawiajmy rano za sobą bałaganu
5. Starajmy się nie budzić w ciemnościach
Istnieje kilka błędów, które ludzie popełniają budząc się rano, które w efekcie prowadzą do kiepskiego dnia. Podajemy kilka przykładów czego nie powinno się robić zaraz po przebudzeniu.
1. ”Jeszcze pięć minut!” – czyli zgubne poranne drzemki
Wielu specjalistów badających kwestie związane ze snem twierdzi, że poranne drzemki nie działają na naszą korzyść. Za każdym razem gdy włączamy funkcję drzemki i znów zasypiamy, nasz organizm rozpoczyna cykl snu, który za parę minut zostanie przerwany. Ponieważ nie będzie on w stanie przespać pełnego cyklu, gdy w końcu zdecydujemy się wstać, wręcz bardziej będziemy się czuli zmęczeni i ospali.
Dlatego gdy budzik zadzwoni po raz pierwszy spróbujmy poleżeć chwilę w łóżku i porozciągać nogi. Powoli będzie nas to rozbudzać. Po rozciąganiu wystarczy wyskoczyć z łóżka i można już podbijać świat.
2. Poranne sprawdzanie skrzynki e-mailowej? To zły pomysł
To kuszące by wszystkie wiadomości i konta społecznościowe sprawdzać z samego rana, leżąc w ciepłym łóżku. Jednak to nie prowadzi do dobrego i produktywnego dnia. Korzystanie z telefonu zaraz po obudzeniu sprawia, że zapominamy zająć się ważnymi rzeczami jak właśnie wstawanie i przygotowanie się do wyjścia.
Zamiast przeglądać maile czy Facebooka, skupmy się na spokojnym poranku. Czytanie wiadomości zostawmy sobie na potem.
3. Kawa od razu po przebudzeniu doda nam energii?
Badania wykazały, że pomiędzy godziną 8:00 a 9:00 nasz organizm produkuje spore ilości kortyzolu, który jest odpowiedzialny za regulację poziomu energii. Picie kawy przed 9:30 może spowodować spowolnienie produkcji kortyzolu, co w gruncie rzeczy paradoksalnie sprawia, że mamy mniej energii.
Jeżeli potrzebujemy więc rano małej czarnej, starajmy się jej nie wypijać od razu po wstaniu z łóżka, a raczej weźmy sobie ją na drogę do pracy czy szkoły.
4. Nie zostawiajmy rano za sobą bałaganu
Najłatwiej jest zostawić w domu bałagan, szczególnie kiedy się spieszymy. Jednak pościelenie łóżka rano wiąże się ze zwiększeniem naszej efektywności w ciągu całego dnia. Wstańmy więc te pięć minut wcześniej jeśli to potrzebne i upewnijmy się, że nasza sypialnia, jak i reszta domu są w miarę możliwości uporządkowane. Będziemy sobie wdzięczni, gdy zmęczeni, po powrocie, zastaniemy czystość i porządek.
5. Starajmy się nie budzić w ciemnościach
Wewnętrzny zegar naszego organizmu bardzo dobrze rozróżnia kiedy jest jasno, a kiedy ciemno i na tej postawie funkcjonuje. Budzenie się w kompletnych ciemnościach dezorientuje nasz mózg i powoduje natychmiastowe poczucie zmęczenia. Kiedy budzik zadzwoni, włączmy światło lub odsłońmy okna. Nie wybierajmy się w ciemnościach, ponieważ nie pomaga to nam w odpowiednim wybudzeniu się.
Żadna z tych rzeczy, poza ostatnią mnie nie dotyczy. Jeżeli chodzi o budzenie w nocy, czasem po prostu nie ma wyjścia, wszystko zależy od tego jaki tryb się prowadzi, a jak ktoś wcześnie zaczyna pracę, to wyboru nie ma.