Sukienki warto nosić i z tym stwierdzeniem powinna zgodzić się każda kobieta. Sukienki podkreślają nasze atuty, sylwetkę, osobowość i charakter. Przyciągają spojrzenia i nadają wyglądowi oryginalności. Dzięki nim bez trudu możemy wyróżnić się spośród jednakowo wyglądającego tłumu. Dodatkowo, wbrew mylnym opiniom, sukienki lepiej ukrywają mankamenty figury, dzięki czemu możemy czuć się wyjątkowo i pewnie. Te wszystkie zalety powinny więc zachęcić każdą z nas, by nosić sukienki nie tylko od święta, ale i na co dzień.
• Jak wybrać idealną sukienkę na co dzień?
• Jakie fasony sukienek na co dzień są najlepsze?
• Który kolor i wzór sukienki na co dzień będzie właściwy?
• Materiały sukienek na co dzień – które są najwygodniejsze?
Jak wybrać idealną sukienkę na co dzień?
Być może wiele pań nie nosi sukienek, gdyż nie potrafią one odpowiednio dobrać odpowiedniej kolorystyki, materiału lub fasonu do swojej sylwetki. Nie ma się jednak czym zrażać, gdyż modeli sukienek jest tak wiele, że na pewno pośród nich, znajdzie się wiele idealnych dla każdej kobiety. Na co więc zwracać uwagę podczas wyboru tego elementu garderoby? Dobierzmy kolor tak, by dobrze komponował się z naszym odcieniem skóry i włosami. Materiał przede wszystkim dopasujmy do pory roku, tak, byśmy mogły czuć się w nim jak najbardziej komfortowo. Może być on jednolity lub we wzory, jednak przy tej drugiej opcji pamiętajmy, że niektóre desenie mogą optycznie poszerzać bądź uwydatniać mankamenty figury. Nie warto więc przejmować się tym, że sukienki codzienne to niełatwy wybór, ponieważ oferta jest duża (sprawdź na: allani.pl/wyszukaj/sukienki-na-co-dzien) i w wielu sklepach bez trudu znajdziemy odpowiednią kreację, która sprawi, że będziemy czuły się wyjątkowo i kobieco.
Jakie fasony sukienek na co dzień są najlepsze?
Odpowiedni dobór fasonu jest najważniejszą kwestią. Dzięki temu będziemy czuły się komfortowo i pewnie, materiał nie będzie krępował naszych ruchów i przede wszystkim będziemy prezentowały się doskonale. Fason dopasowujemy do naszej sylwetki oraz do okazji. W przypadku sukienki do pracy lepiej nie zakładajmy krótkiej mini. Najlepszą opcją będzie prosta bądź plisowana sukienka przed kolano. Wtedy będziemy mieć pewność, że podczas siedzenia, sukienka nie podwinie się nam zbyt wysoko. Jeśli chodzi o sukienki na spacer, spotkanie towarzyskie czy jakiekolwiek nieoficjalne wyjście – mamy całkowitą dowolność. Dobierzmy taki krój, by było nam w nim jak najlepiej.
Przede wszystkim, fason sukienki na co dzień powinien być wygodny i zapewniać nam odpowiedni luz. W tym przypadku najlepiej sprawdzą się więc proste sukienki z obniżonym stanem, kreacje o kroju trapezowym, oversize lub zwiewne, z luźno zawiązanym paskiem w talii. Jeżeli chcemy pokazać ładne nogi, wybierzmy model mini, a jeśli raczej wolimy je zakryć, to postawmy na długą i powiewną sukienkę z lekkiego materiału.
Który kolor i wzór sukienki na co dzień będzie właściwy?
W kwestii sukienek na co dzień, ich kolorystyka tak naprawdę jest dowolna. Ubierajmy rzeczy w takich barwach, które najlepiej będą pasowały do naszego koloru skóry i włosów. Panie o jaśniejszej cerze świetnie wyglądają pastelach, ale także w nasyconych czerwieniach i błękitach. Z kolei kobiety o bardziej śniadej skórze, powinny stawiać na wyraziste odcienie, takie jak burgund, turkus czy fuksja.
Wzory sukienek mogą odgrywać bardzo dużą rolę nie tylko ozdobną, ale także modelującą optycznie sylwetkę. Duże wzory takie jak grube pasy, grochy czy kwiaty będą przykuwały wzrok i z pewnością dzięki nim będziemy w centrum zainteresowania. Mniejsze detale, takie jak drobne motywy florystyczne, łączki czy małe kropki, będą raczej delikatniejszą i bardziej subtelną ozdobą.
Materiały sukienek na co dzień – które są najwygodniejsze?
Materiał sukienki, którą będziemy nosić na co dzień, powinien być przepuszczający powietrze, miękki w dotyku i dobrze dobrany do pory roku. W chłodniejsze dni świetnie sprawdzi się dzianina, grubsza bawełna czy tweed, za to letnią porą idealne będą kreacje z lnu, jedwabiu czy modalu.
Nie wyobrażam sobie nie mieć sukienki w szafie, a mam kilka i to kilka różnych, w zalezności od okazji, na które są przeznaczone.